W poprzedniej części artykułu skupiłem się w głównej mierze na możliwościach sztucznej inteligencji. Dziś kontynuując artykuł, opiszę Ci, jak AI może Ci pomóc w pracy projektanta.
Inteligentna rewolucja
Po co walczyć z czymś nieuniknionym? Lepiej jest móc wykorzystać ten potencjał i czerpać z niego korzyści. A tych nie brakuje!
Można, już dziś, śmiało powiedzieć, że AI odegra podobną rolę w świecie designerów jak Apple Macintosh. Jaka zatem będzie jej rola? Wsparcie projektantów. Odciążenie ich ze żmudnej poklatkowej edycji filmu, błyskawiczny dobór kolorów lub zautomatyzowany proces kadrowania na różnego rodzaju urządzenia. Możliwości jest ogrom. Wyobraź sobie, że otrzymujesz zdjęcia z sesji, ale żadne nie pasuje do Twojego konceptu. Ile musisz się natrudzić, aby zmienić mimikę modelki lub układ ciała, teraz takie rzeczy zrobisz w kilka minut. Zapoznaj się z potężnym narzędziem Adobe Sensei. Będziesz pod wrażeniem niebywałych możliwości, które są już w zasięgu Twojej ręki. Firma Adobe, gromadziła przez lata dane i doświadczenie w super high-endzie na rynku. W końcu udało im się wbudować uzyskaną wiedzę w Adobe Sensei – platformę sztucznej inteligencji i uczenia maszynowego. Zasadniczo jest to rozpoznawanie twarzy oparte na sztucznej inteligencji, które pozwala użytkownikom wybierać i edytować ludzkie twarze na zdjęciach. Obecnie można zobaczyć, jak działa za kulisami w narzędziach Adobe. Dotyczy to zarówno programu Photoshop Creative Cloud, jak i Photoshop Fix, a także After Effects.
A co zrobić gdy otrzymane materiały bitmapowe są niewystarczającej jakości a zwykły resampling w Photoshopie wymaga od Ciebie wielu godzin ostrzenia zdjęcia, dodawania ziarna i wygładzania pixelozy? Znów z rozwiązaniem przychodzą algorytmy AI. Zobacz na letsenhance.io. Tam powiększysz zdjęcie nawet 16x bez straty jakości, gdyż inteligentne algorytmy generują brakujące pixele.
Co rusz pojawiają się nowe rozwiązania, które zrewolucjonizują świat projektowania. Odciążenie projektantów ze żmudnych procesów czy przeniesienie prac do chmury buduje całkowicie nowa przestrzeń twórczą. Chciałoby się powiedzieć bezstresową, bo nie musisz się już przejmować, że padł ci dysk w komputerze lub przez błąd programu nie udało się zapisać projektu. Teraz wszystko jest dostępne i to w kilku poprzednich wersjach. Niemal nie ma możliwości utraty projektu. Automatyczne szpanowanie zdjęć czy inteligentne maski powodują, że zyskujesz więcej czasu na dopracowanie szczegółów i komunikacji w projekcie. Takiej właśnie rewolucji możesz się spodziewać. Wszystko zmierza bowiem do uwolnienia kreatywności i myśli. To myśl i koncept będą teraz najwyżej cenione, one stanowić będą o unikalności projektu, gdyż nadchodzi potężne wsparcie narzędziowe ze strony Twojego, pozornego wroga. Wroga, który po bliższym poznaniu stanie się Twoim największym sprzymierzeńcem.
Projektanci stron internetowych również skorzystają na automatyzacji. Na przykład wspomniane wcześniej Adobe Sensei, narzędzie stworzone przez Adobe, ma na celu poprawę wydajności ich pracy. Jedna z funkcji Sensei, Adobe Scene Stitch, identyfikuje szeroką gamę wzorów na obrazie, aby pomóc im w fotomontażu, edycji i innych powiązanych procesach.
Na przykład, oto próbka tego, co Scene Switch może zrobić dla projektantów. Poniżej znajduje się zdjęcie wykorzystane przez projektantów Adobe na konferencji MAX.
Powiedzmy, że musisz usunąć fragment obrazu i zmienić go na obraz rzeki. Aby Ci w tym pomóc, Scene Stitch przegląda ogromną bazę zdjęć Adobe i oferuje opcje z oszałamiającym efektem.
Wygląda niesamowicie, prawda? Obrazy te demonstrują zdolność sztucznej inteligencji do rozpoznawania odpowiednich patternów i obrazów, mieszania różnych elementów w sposób, który sprawia, że ostateczny obraz wygląda naturalnie i atrakcyjnie. I robi to bez pomocy ludzkiego projektanta.
Co więcej, wiele z tych narzędzi będzie również w stanie generować kody od podstaw, co może skrócić czas jego tworzenia. Narzędzia do budowania stron internetowych są doskonałym przykładem zdolności sztucznej inteligencji do tworzenia w pełni funkcjonalnego kodu bez udziału człowieka.
Podsumowując: sztuczna inteligencja bardzo dzisiaj dojrzała. Największe osiągnięcie technologii widać w projektowaniu logotypów i witryn internetowych. Może działać jako Twój asystent podczas twórczej pracy i pomóc Ci uzyskać fotorealistyczne efekty, znaleźć odpowiednią treść za pomocą intuicyjnego wyszukiwania i nie tylko. Narzędzia sztucznej inteligencji mogą ograniczyć pracę projektantów graficznych i wykonywać za nich powtarzalne zadania, aby mogli skupić się na szerszej perspektywie. Innymi słowy, sztuczna inteligencja nie zastąpi projektantów, a jedynie będzie działać jako ich sprzymierzeniec. Przynajmniej na to się teraz zapowiada.
Możesz spać spokojnie no, chyba że Twój klient sam siebie zainstaluje jedno z tych oprogramowań i zobaczy, że jednym kliknięciem usunie z filmu jadący samochód, że w kilka chwil wytworzy naturalny fotomontaż i znów dojdzie do wniosku, że: „projektować każdy może” i jak to jest takie łatwe, to nie będzie tyle płacił za postprodukcję. Zmniejszy budżet i skróci czas realizacji. Co wtedy? Co się stanie kiedy znów zostanie przesunięta ta, niejednokrotnie cienka, granica opłacalności? No cóż, możesz znów zwrócić się do sztucznej inteligencji i do obsługi takich „klientów” zaprząc chatbota. Bez wątpienia jest to miecz obusieczny, od Ciebie jednak zależeć będzie, jak sprawnie się nim będziesz posługiwać.
Wniosek jest oczywisty – AI to nieuchronny kierunek, im lepiej go poznasz i szerzej wykorzystasz w swojej pracy, tym większy sukces osiągniesz.
Trzymam za Ciebie kciuki – powodzenia!